Ciepłe Święta Wielkanocne
Wolontariusze mbU towarzyszą starszym samotnym osobom, przynosząc im promień światła, a także pomagając w drobnych sprawach. Dla nas drobnych, ale dla seniorów, którzy nie mogą wyjść z domu, już o wiele większych…
Pani Irena, lat 91, na pytanie: Czego jeszcze potrzeba na Święta? odpowiedziała: Święta, dziecko co to będą za Święta, jak umyć się nie można! Trudna sprawa! Ale nie dla naszych dzielnych wolontariuszy…
Opowiada Sebastian Madej, koordynator wolontariatu we Wrocławiu: seniorzy liczą na nas, kiedy już nie mogą liczyć na nikogo więcej. Zwłaszcza, gdy przybliża się perspektywa Świąt Wielkanocnych z zimną wodą w prysznicu. I to nie tylko w lany poniedziałek. W Wielki Piątek dzięki wolontariuszce Anecie w kranie pani Ireny szybko popłynęła ciepła woda, a jeszcze szybciej pojawiło się ciepło w sercu seniorki.
Zachowując wszelkie zasady bezpieczeństwa wolontariuszka Aneta zorganizowała naprawę baterii, zapewniając podopiecznej dostęp do ciepłej wody.
Wolontariusze mbU zawsze pamiętają o osobach starszych. Można na nich liczyć!