Program OBECNOŚĆ – pani Aleksandra i wolontariuszka Krystyna
Dzielimy się z bardzo pozytywną opowieścią o przyjaźni wolontariuszki Krystyny i podopiecznej Aleksandry.
Od 2021 roku moją podopieczną w mbU jest pani Oleńka. Jest niezwykle ciepłą, uśmiechniętą, bardzo życzliwą osobą o sercu pełnym dobroci. Lubi domowe wypieki, ogórki kiszone i śledzie. Często ogląda seriale (nazywa je bajkami), przepięknie dzierga koronkowe ozdoby, a zimą dokarmia swoje najulubieńsze sikorki, kosy i szpaki, które wiosną odwdzięczają się pięknym śpiewem. Ma dużą mądrość i ogromne doświadczenie życiowe. Pani Oleńka lubi opowiadać, a ja słuchać, więc się dogadujemy koncertowo. Dużo rozmawiamy o wszystkim, tak po prostu. Lubimy też gry planszowe, zakodowane słowa, synonimy, łamigłówki i próbujemy rozwiązywać sudoku, często do siebie dzwonimy, żeby tylko się usłyszeć. Z panią Oleńką lubimy spacerować naszą ulubioną ścieżką nazywaną przez nią "Aleją Gwiazd". Gdy ją odwiedzam wita mnie słowami: "przyszedł mój plasterek miodu".
Nasza relacja jest oparta na przyjaźni i zaufaniu, daje radość i wsparcie nam obu. Cieszę się, że mam panią Oleńkę i mogę jej towarzyszyć, czuję że jedynym lekarstwem na samotność jest obecność drugiego człowieka... Wolontariat w mbU, o którym marzyłam, daje mi dużo radości i zadowolenia. – opowiada Krystyna.