Katarzyna Zwolińska, wolontariuszka Stowarzyszenia z Lublina, świętuje swoje 50-te urodziny w sposób absolutnie wyjątkowy! Wyruszyła na 500-kilometrową pieszą wędrówkę Głównym Szlakiem Beskidzkim, aby zebrać fundusze na rzecz seniorów.

To właśnie spotkania z seniorką Krystyną zainspirowały wolontariuszkę do podjęcia tego niezwykłego wyzwania. Inicjatywa „500 km na 50-te urodziny” jest osobistym wyrazem chęci do odczarowania słowa „starość”. Kasia, która wygrała walkę z ciężką chorobą, teraz wyciska z życia nie 100, a 200 procent! 

- Hasłem przewodnim mojej akcji jest: Z miłości do starości, z miłości do gór. Dlaczego? Dla mnie starość jest przywilejem i pragnę jej doświadczyć. Myślę, że nie byłoby tak, gdybym kilka lat temu nie zachorowała na raka. Tak, zachorowałam, ale wygrałam tę trudną walkę! Teraz jestem wdzięczna za każdy dzień i chciałabym, aby każdy, a w szczególności seniorzy, mogli cieszyć się życiem w pełni. Zachęcam do wsparcia mojej zbiórki. Bardzo chcę, aby seniorzy również zyskali na tej akcji... Abyśmy zyskali WSZYSCY... bo dobro zawsze wraca i to ze zdwojoną siłą. - wyznaje.

Jako doświadczona wolontariuszka, Kasia doskonale zdaje sobie sprawę z potrzeb seniorów. Dlatego postanowiła połączyć swoją pasję do górskich wędrówek, z chęcią niesienia pomocy. Wyprawa połączona jest ze zbiórką na cele statutowe Stowarzyszenia. 

Akcja wolontariuszki Stowarzyszenia mali bracia Ubogich